Najpierw był wisiorek, który kupiłam w Sukiennicach jako prezent, którego nigdy nie udało mi się dostarczyc:
W październiku zeszłego roku, równiez w Sukiennicach dokupiłam sobie do niego piękny pierścionek-obrączkę:
A wczoraj nareszcie udało mi się znaleźc pasujące do kompletu kolczyki! Tak daleko od domu. W malutkim sklepiku w centrum handlowym w Woodbridge, NJ. :))) Cuda się czasami zdarzają.
No comments:
Post a Comment