17 October 2009
Wyhaftowane w tzw. międzyczasie
Korzystając z weekendowej nieobecności Tima, skończyłam dziś haftować irlandzkie błogosławieństwo - tradycyjny wiersz-modlitwę, którą recytował Teść tuż przed śmiercią. Prezent gwiazdkowy o głębszym znaczeniu niż kolejna para skarpet.
No comments:
Post a Comment
Newer Post
Older Post
Home
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment