18 March 2007

Kupiłam sobie kota...

Kot jak zwykle jest dekoracyjny i bezproblemowy. Tym razem pochodzi z kolekcji Jima Shore:


Prawdę mówiąc chciałam kupic jesiennego anioła, takiego jak na zdjęciu ponizej, ale niestety ostatni stał rozpakowany na półce i wyglądał na raczej wymacanego przeokrutnie. Miejmy nadzieję, ze następnym razem będę miała więcej szczęscia. :)))


No comments: