23 April 2008

Ciekawostki powyborcze

Wczoraj odbyła się w naszym stanie pierwsza tura wyborów prezydenckich. W obozie Demokratów porażającą przewagą 10 procentów głosów wygrała Hilaria Straszliwa. A ja przy okazji całego zamieszania poznałm kilka ciekawych faktów wyborczych. Amerykanie, gdy zapisują sie na listy wyborcze, muszą zdeklarowac swoje sympatie polityczne. Tak zwani "niezależni" za swoje niezdecydowanie w wielu stanach płacą najwyższą karę, a mianowicie, nie mogą w ogóle oddac głosu w pierwszej turze. Natomiast ci, którzy podali, iż są Demokratami w pierwszej turze nie mogą zagłosowac na kandydata Republikanów. No chyba, że miesiąc wcześniej oficjalnie zmienili swoje barwy z niebieskich na czerwone. Poza tym Amerykanom obca jest idea ciszy wyborczej. Tutaj agituje sie do samego końca, stojąc na rogach ulic i głośno skandując imiona swoich kandydatów. Ja, w związku z tym, że głosowac jeszcze nie mogę, w cichości ducha tylko zaklinam przyszłośc i proszę przeznaczenie, aby w przyszłym roku na dokumencie stwierdzającym moje drugie obywatelstwo podpisał się mężczyzna. Nieważne czy młody, czy stary, niebieski, czy czerwony, niedoświadczony, czy weteran... Światem nie powinny rządzic kobiety. To nie po bożemu...

20 April 2008

Słuchając myśli wiewiórek

Właśnie zakopałem orzecha, którego przed chwilą znalazłem u waszej sąsiadki. Nigdy go już nie znajdziecie...Przestańcie się gapic - chodzę po waszym płocie, ale przecież nic złego mu nie robię.
Dośc tego! Nie zniosę już więcej zdjęc! Spadam stąd.

19 April 2008

Portret rodzinny

Maluchy mają chyba 5 dni i dzisiaj dumna mama pokazała je światu po raz pierwszy. Do tej pory widziałam tylko piórka wystające spod jej brzucha. ;))

12 April 2008

Słonecznej niedzieli! :)))

Miłe głupostki, czyli post mieszany

Głupostka nr 1.
Wczoraj Timik zabrał mnie po pracy na kolację do "Warsaw Cafe" - uroczej polskiej restauracji w Filadelfii, w której nie dośc, że zjadłam najlepsze w moim życiu gałąbki (a może to było tylko złudzenie wywołane skutecznie lasującą mi mózg emigracyjną tęsknotą za wszystkim co polskie?...), to jeszcze w dodatku miałam okazję na żywo zobaczyc Jeffa Danielsa w trakcie kręcenia zdjęc do komedii romantycznej "The Dream of the Romans". ;PPP

Głupostka nr 2.
W dzisiejszej poczcie znalazłam zamówioną w zeszłym tygodniu ozdobę choinkową z limitowanej serii firmy Lenox. Uwierzcie mi, że w rzeczywistości jest jeszcze ładniejsza i delikatniejsza niż na poniższym zdjęciu. :))) Głupostka nr 3.
Gdy wczoraj otworzyłam paczkę z Ann Taylor, to oprócz zamówionych podkoszulków znalazłam w niej rownież srebrne kolczyki o wartości 25 dolarów.

Niby nic specjalnego, ale są to dokładnie takie kolczyki, jakie chciałam miec. ;)))

Głupostka nr 4.
Rozpoczęłam nowy projekt hafciarski:

Bardzo ambitny projekt, który obejmuje celtyckie wyobrażenia 4 pór roku i dodatkowo jeszcze Bożego Narodzenia. Powyższe zdjęcie pokazuje zaczątek Lata. które w efekcie końcowym powinno wyglądac tak:
Mam nadzieję, że uda mi się ten obraz skonczyc przed moimi urodzinami i przed końcem lata. ;)))

Głupostka nr 5.
A na przodzie domu po ostatnich deszczowych nocach rozkwitły tulipany. I teraz wraz z żonkilami spoglądają w jedynie właściwym kierunku - w stronę słońca. ;)))

05 April 2008

Nowy lokator

A na drzewie przed naszym domem zagnieździły się gołębiaki karolińskie (lac. Zenaida macroura, ang. mourning dove). Siedzą sobie spokojnie na jajkach i pozwalają się fotografowac. ;)))

Kocham wiosnę!




02 April 2008

Życie po życiu

1. Światło
2. Łono
3. Spokój
4. Nadzwyczajne piękno

Tytul tej serii zdjec i tego postu nie oznacza wcale, ze zaczelam interesowac sie tym, co dzieje sie, gdy juz nas nie ma. Nadal jestem przywiazana do zycia tutaj i teraz i cieszy mnie obserwacja terazniejszosci bez zbednego wybiegania myslami naprzod. Powyzsza seria zdjec zrodzila sie wczoraj w trakcie sprzatania duzego pokoju. Chcialam wyrzucic doniczke z zasuszonymi tulipanami, ktorych platki nie opadly, ale gdy szlam do kuchni swiatlo tak jakos dziwnie sie zalamalo, ze zauwazylam piekno tych niezywych juz kwiatow. Stad tez powyzsze zdjecia i ich tytuly. ;)))