Od sierpnia 2010 do lutego 2011 schudłam 26 funtów, czyli nieomalże 12 kg!! Efekty ciężkiej pracy pod kierunkiem nieprzejednanego trenera osobistego już są widoczne nawet dla osób postronnych. ;)))

Nowa sylwetka wymaga nowej oprawy! Walentynki 2011 zaowocowały sportowym kabrioletem Nissan 350Z. ;)))

Tydzień po kupnie nowego samochodu dowiedziałam się, iż pod koniec października ponownie będę ważyć 25-35 funtów więcej... :O

A orchidea znow kwitnie. :D
No comments:
Post a Comment