No więc jest tak:
a) znowu sie zrobiło upalnie - dzis jest 24 stopnie Celsjusza, a jutro ma padac snieg i temperatura spadnie do stopni 5;
b) w zeszły weekend przestawialismy zegarki na czas letni i mi się teraz wszystko miesza i zupełnie nie mogę sobie przeliczyc, ktorą godzinę macie w Polsce;
c) moja Mama się dziwi, ze kupuję sobie herbatę na wynos i piję ję w drodze z dworca do instytutu (chyba juz się zupełnie zamerykanizowałam, bo dla mnie jest to czynnosc jak najbardziej naturalna);
d) prawie skonczyłam pisac abstrakt na konferencję mając do dyspozycji tylko jeden wynik!! - szefowa jest zadowolona;
e) dzis będą emitowane kolejne nowe odcinki "Smallville" i "Ugly Betty" - jak zwykle w tym samym czasie;
f) Tim miał dzis wyrywany zab i jest nieszczęsliwy;
g) wczoraj odebrałam wywołane zdjęcia z pokazu kwiatów i jestem oburzona swoją nieudolnoscią i beztalenciem.
Tyle o mnie. A co tam u Was, Koteczki Kochane?...
No comments:
Post a Comment