Nasz "krzok" przydomowy jest w stadium terminalnym i myśleliśmy, żeby go w ten weekend wykopac...
Ale tak się chyba nie stanie, bo dziś rano odkryłam, iż zeschnięte gałązki wykazują pewne oznaki życia i proszą, aby je jeszcze oszczędzic.
Zobaczymy jak silna jest ich wola przetrwania. Stay tuned...
No comments:
Post a Comment