13 November 2007

Wtorek - noc karciana

Nie ma mnie już w Krakowie, ale wiem, że właśnie w tym momencie kilka osób, które darzę pewnym sentymentem rozpoczyna grę w pokera w miejscu dla mnie prawie historycznym. To dla Was jest ten post. A poniżej już tylko wspomnienie z ostatniej soboty - dla niektórych była to pierwsza, a dla niektórych nieważne-która-to-już gra.



No comments: