02 February 2008

Five o'clock

Dzisiaj rano spotkała mnie miła sytuacja, gdy kupowałam tradycyjną poranną herbatę w dworcowym barze - pani kierowniczka wręczyła mi pięc torebek moich ulubionych herbat. Za darmo. Nie wiadomo dlaczego. Tak po prostu. Z uśmiechem. :)))

No comments: