26 May 2007

Dzień wolny

Wyjątkowo nie jestem dzis w pracy.
Wyjątkowo mam czas.
Na to, żeby posiedziec w ogrodzie i popatrzec jak trawa rosnie.
Na to, żeby zdjęcia lisciom porobic.
I żeby pójsc do sklepu kupic mulinę.
I żeby haft krzyzykowy ambitnie rozpocząc.
I nawet żeby spokojnie poczytac książkę.
Nieczęsto się to zdarza, więc tym bardziej cieszy.



No comments: