Nigdy bym nie przypuszczała, że muzyka Queen (zwłaszcza albumy "A Night At The Opera" i "Made In Heaven") będzie idealnym uzupełnieniem (stymulantem?) dla mojego power-walking. Przeszłam dziś prawie 3 mile w niecałe 40 minut i bardzo jestem z siebie dumna. :)))
No comments:
Post a Comment