21 November 2007

Końcówka listopada?...

Wróciłam dziś wcześniej z pracy po to tylko, aby takie zdjęcia zrobic. Cudnie jest. :)))



4 comments:

Anonymous said...

Piękne te zdjęcia... :)

Ilona said...

Dziekuje. Staram sie jak moge. :)))

Anonymous said...

Cudne zdjęcia. Krajobrazy całkiem jak u mnie, tylko, że w NRW drzewa już pozbyły się tych kolorów.
A tak poza tym, to wystarczy Cię tylko trochę strofować i od razu klimat zmienia się na przyjaźniejszy i cieplejszy. :-) Tak trzymać. Nie poddawaj się nostalgiom!

Pozdrawiam z Jülich.

Ilona said...

U nas tez juz lyso drzewom jest. Bardzo wietrznie bylo w ten weekend. Jedyne drzewo pokryte listowiem, i to w dodatku nadal zielonym (sic!!), stoi przed naszym domem. :)))
A za strofowanie bardzo dziekuje. Jak widzisz mialo skutek natychmiastowy. ;)))
Buzka!