22 October 2007

PiS po wyborach

Artykul z GW. No po prostu cud-miod. :)))
Działaczka PiS krzyczała: Warszawa to hołota!
Dominika Olszewska, Jan Fusiecki
2007-10-22, ostatnia aktualizacja 2007-10-22 14:16
- Warszawa to hołota. Prawdziwej Warszawy już nie ma. Zginęła w Katyniu i Charkowie - krzyczała w kierunku dziennikarzy działaczka PiS podczas wieczoru wyborczego w hotelu Hyatt.
- Tutaj jest warszawka, która nie potrafi nas docenić - wykrzykiwała w kierunku dziennikarzy Anna Rudzka, którą rozzłościły bardzo złe wyniki PiS w Warszawie.
W sztabie PiS-u w ogóle panowało przygnębienie.- PiS zaniedbał elity. Poczuły się dotknięte "wykształciuchami". I przez to Warszawa zagłosowała przeciw nam. To był nasz błąd. Szkoda - podsumował Zbigniew Romaszewski, stołeczny senator PiS.
Polityków partii Jarosława Kaczyńskiego najbardziej zasmuciła wysoka frekwencja w Warszawie. - Wieś nas olała, a Warszawa wykończyła - krzyknął 40-letni działacz w szarym garniturze.
Czarę goryczy przelała informacja, że do urn poszło połowa młodych między 18 a 20 rokiem życia. - O Boże! Młodzi poszli głosować. To jesteśmy pogrzebani - dodał jego kolega.

1 comment:

szabla said...

Ale Kartagina nie została zburzona!